1430 wypadków w roku podczas prac rolniczych w regionie
Śmierć 65-letniego rolnika z gminy Cekcyn w powiecie tucholskim związana z pracami w gospodarstwie to czubek góry lodowej.
Rocznie w regionie dochodzi do ponad 1400 wypadków w rolnictwie, niektóre z nich kończą się śmiercią lub trwałym kalectwem - mówi Jerzy Wojtach z oddziału KRUS w Bydgoszczy.
Aby zapobiegać wypadkom KRUS prowadzi ponad 200 szkoleń rocznie - m.in. dla rolników, uczniów szkół rolniczych, czy gimnazjów - zauważa Jerzy Wojtach.
Wczoraj rolnik zginął podczas kopania rowu.