O raporcie dot. przemocy domowej w Rozmowie Dnia
Zaledwie w co piątym programie w regionie dla ofiar przemocy domowej jest wskazane, że doświadczają jej głównie kobiety i dzieci - wynika z raportu przygotowanego przez Antyprzemocową Sieć Kobiet.
To ma wpływ na skuteczność działania - mówiła w Rozmowie Dnia Radia PiK socjolożka Anna Wróblewska-Zawadzka, współautorka raportu.
Wiele do życzenia pozostawia kwestia informowania potencjalnych ofiar o możliwości pomocy. Adresy i telefony instytucji w wielu przypadkach są poukrywane na stronach internetowych urzędów w trudno dostępnych miejscach.
Ankieterki przebadały ponad 300 programów samorządów różnego szczebla. W naszym regionie wskazanie, że sprawcami przemocy są przede wszystkim mężczyźni a ofiarami kobiety i dzieci znalazło się jedynie w co piątym programie. Pominięcie kwestii płci sprawia, że program się rozmywa i może nie być skuteczny - trzeba przygotowywać działania skierowane do konkretnych grup - podkreśla socjolożka Anna Wróblewska - Zawadzka, współautorka raportu.
Mankamentów w ocenie badaczy jest więcej - adresy i telefony instytucji pomocowych na wielu stronach internetowych urzędów są poukrywane. Nie wszystkie programy zakładają wsparcie psychologiczne i prawne dla ofiar. Niespełna 40 procent zakłada wsparcie finansowe. W ocenie badaczek z Antyprzemocowej Sieci Kobiet by wzmocnić pomoc ofiarom należałoby uzupełnić odpowiednie ustawy o rozróżnienie płci sprawców i ofiar.
Cała Rozmowa Dnia tutaj.