Integralność województwa zagrożona? Potrzebny okrągły stół?
Potrzebny jest okrągły stół, który zapobiegnie rozpadowi województwa kujawsko-pomorskiego - to propozycja gości audycji Polskiego Radia PiK - "Region na śniadanie".
W ostatnich dniach przewodniczący włocławskiej rady miasta Jarosław Chmielewski z Prawa i Sprawiedliwości uznał, że jeśli Włocławek dalej będzie dyskryminowany przy podziale unijnych pieniędzy, to miasto powinno przyłączyć się do województwa łódzkiego. Także systematyczne oddalanie się od siebie Bydgoszczy i Torunia skłania do pytania o przyszłość regionu.
- Jeżeli mamy być podnóżkiem Torunia, to może lepiej zacząć myśleć o nowym podziale terytorialnym. Może czas rozpocząć ostrą dyskusję na temat zmiany granic województwa i wyjścia Włocławka z kujawsko-pomorskiego na rzecz dołączenia do Łodzi - powiedział w jednym z wywiadów Jarosław Chmielewski z Prawa i Sprawiedliwości. Szef włocławskiej rady miasta uważa, że Włocławek otrzymał zdecydowanie mniej pieniędzy od Torunia na rozwój przedsiębiorczości.
W ocenie prawnika prof. Joanny Taczkowskiej-Olszewskiej, gościa audycji "Region na śniadanie" ta wypowiedź jest ważna, bo pokazuje, że nie tylko Bydgoszcz kwestionuje sposób podziału unijnych pieniędzy.
- Powinno to dawać powód do zastanowienia także elitom w Toruniu, bo to nie tylko Bydgoszcz, ale także Włocławek - podkreśla prof. Joanna Taczkowska-Olszewska.
Czy głos z Włocławka i systematyczne oddalanie się od siebie Bydgoszczy i Torunia może oznaczać w przyszłości rozpad regionu? Jacek Deptuła z Gazety Pomorskiej uważa, że czas na konkretne działania.
- W tej chwili jedyną szansą jest swego rodzaju okrągły stół regionalny, przy którym usiądą politycy i samorządowcy i przedstawią swoje twarde argumenty - powiedział Jacek Deptuła.
Pomysł "okrągłego stołu" poparł w "Regionie na śniadanie" Radosław Rzeszotek z Tygodnika Poza Toruń.
- Jeżeli będziemy robić wszystko, żeby podsycać wszelkiego rodzaju animozje, wpisujemy się w naszą obecną rzeczywistość polityczną - powiedział Radosław Rzeszotek.
Marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki z zainteresowaniem przyjął propozycję regionalnego okrągłego stołu.
- Może jeszcze w lutym takie spotkanie byśmy zorganizowali z udziałem wszystkich kluczowych samorządowców, może przedstawicieli korporacji samorządowych, polityków, posłów, prezydentów tak, aby rzeczywiście w zgodzie i przy otwartej kurtynie, z udziałem mediów, porozmawiać o przyszłości województwa - o tym, jakie są jego priorytety. Tak byśmy mogli również skonfrontować, jako samorząd województwa, z niektórymi zarzutami się zmierzyć, pokazać, że nie jest tak, jak ktoś twierdzi i po raz kolejny to udowodnić - powiedział marszałek województwa.
Marszałek zapowiada, że w ciągu 2 tygodni roześle zaproszenia na spotkanie. Prosi też o wysyłanie do urzędu propozycji najważniejszych tematów do rozmów.