Echo afery korupcyjnej w kujawsko-pomorskiej policji
Dwóch kujawsko-pomorskich policjantów zatrzymanych pod zarzutem korupcji, zawieszonych zostało w czynnościach służbowych. Decyzję podjął komendant wojewódzki policji w Bydgoszczy. Wcześniej taka sama decyzja zapadła wobec funkcjonariusza z Aleksandrowa Kujawskiego.
Zawieszony w czynnościach służbowych Krzysztof M. był dotychczas naczelnikiem kryminalnych Komendy Powiatowej Policji w Aleksandrowie Kujawskim. W ubiegły weekend został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. "Dezycję o jego zawieszeniu podjął komendant aleksandrowskiej policji" - mówi rzecznik aleksandrowskiej jednostki, Marta Błachowicz.
Na podstawie podobnej decyzji w czynnościach służbowych zawieszony został dzisiaj także drugi policjant zatrzymany pod zarzutem korupcji.
Policjanci mieli udostępniać prywatnemu detektywowi dane z policyjnych baz w zamian za łapówki. Zarzuty w sprawie usłyszała też Justyna Z. z agencji detektywistycznej, która miała płacić funkcjonariuszom za informacje. Kobieta najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Justyna Z. przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Do stawianych zarzutów nie przyznali się z kolei podejrzani funkcjonariusze. Jeden z nich złożył wyjaśnienia.
Wszystkim zatrzymanym w tej sprawie grozi do 10 lat więzienia. Funkcjonariuszy zatrzymało Biuro Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji. Sprawę prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie.