Zarzut korupcji wobec zatrzymanych policjantów z Kujaw i Pomorza
4 lutego dwóch funkcjonariuszy kujawsko-pomorskiej policji zostało zatrzymanych przez Biuro Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej, pod zarzutem korupcji.
O zatrzymaniu i zarzutach postawionych policjantom poinformowała komisarz Agnieszka Hamelusz z Komendy Głównej Policji.
Z każdą chwilą przybywa w sprawie szczegółów. Wiadomo na pewno, że 4 lutego zatrzymano naczelnika wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej w Aleksandrowie Kujawskim - Krzysztofa M. oraz Roberta M. - policjanta z Komendy Wojewódzkiej w Bydgoszczy, z wydziału do walki z korupcją.
Obaj zatrzymani policjanci noszą takie samo nazwisko, ale nie są ze sobą spokrewnieni. Łączy ich natomiast ta sama sprawa dotycząca korupcji, w efekcie której agenci z Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej w Warszawie zatrzymali kujawsko-pomorskich policjantów.
Zatrzymano również szefową agencji detektywistycznej. Cała trójka usłyszała już zarzuty.
Jak informuje prok. Przemysław Nowak - rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie - policjanci usłyszeli zarzuty dotyczące nieuzasadnionych sprawdzeń w systemach informatycznych i przekazywania danych Justynie Z.
W zamian za korzyść majątkową - jak informuje prok. Nowak nie mniejszą niż 21,5 tys. złotych - funkcjonariusze mieli dokonać kilkuset sprawdzeń w okresie od lutego do czerwca 2015 roku.
Justyna Z. prowadziła działalność związaną z usługami detektywistycznymi. Usłyszała zarzut udzielania korzyści majątkowej. Kobieta miała płacić policjantom za udostępnienie zastrzeżonych danych. Justyna Z. przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu.
Do stawianych zarzutów nie przyznali się z kolei podejrzani funkcjonariusze. Jeden z nich złożył wyjaśnienia.
Prokurator skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie wobec wszystkich zatrzymanych.