Wicepremier Jarosław Gowin poznał racje bydgoskiego środowiska Collegium Medicum UMK
Godzinę trwało spotkanie w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego ws. ewentualnego odłączenia Collegium Medicum od UMK. Minister Jarosław Gowin poznał racje drugiej strony, czyli bydgoskiego środowiska Collegium Medicum UMK.
Wcześniej wicepremier Jarosław Gowin poznał racje rektora UMK - prof. Andrzeja Tretyna.
W poniedziałek po południu doszło do godzinnego spotkania wicepremiera Jarosława Gowina z przedstawicielami bydgoskiego środowiska - profesor Małgorzatą Tafil - Klawe i radnym województwa Andrzejem Walkowiakiem, który był inicjatorem tej rozmowy.
- Uważam, że rozmowa była bardzo dobra, ponieważ wicepremier został zaznajomiony dokładnie z atmosferą, która panuje w środowisku akademickim CM UMK, a ona nie jest zbyt dobra. Podobnie jak w życiu regionalnym też jest poczucie pewnej krzywdy, złego dysponowania środkami unijnymi na niekorzyść bydgoskiego Collegium Medicum. Zwróciło to wielką uwagę pana premiera - powiedział Andrzej Walkowiak.
Wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego będzie chciał zaznajomić się z dokumentami m.in. dotyczącymi korzystania ze środków unijnych przez Uniwersytet Mikołaja Kopernika.
- Dobre, merytoryczne spotkanie bez emocji - tak oceniła rozmowę z ministrem nauki profesor Małgorzata Tafil - Klawe z Collegium Medicum UMK.
Jak zaznacza profesor Tafil - Klawe to dopiero początek rozmów, które mają doprowadzić do jak najlepszego rozwoju Collegium Medicum. Zdaniem profesor każda samodzielność będzie lepsza od podległości.
Obywatelski projekt ustawy o utworzeniu Uniwersytetu Medycznego trafił do Sejmu i marszałek ma 3 miesiące na rozpoczęcie prac legislacyjnych. O ewentualnej przyszłości Collegium Medicum UMK zadecydują posłowie.