Za usiłowanie rozboju trafili do policyjnego aresztu
Na trzy miesiące do aresztu trafił 24-letni mężczyzna podejrzany o usiłowanie rozboju z użyciem niebezpiecznego przedmiotu. Za to przestępstwo grozi od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.
30 stycznia nad ranem kryminalni z komisariatu Bydgoszcz Szwederowo patrolując okolice Starego Miasta zauważyli idących ul. Jezuicką dwóch mężczyzn, z których jeden niósł w ręce nóż. Policjanci postanowili to sprawdzić. Gdy podeszli do nich okazało się, że obaj maja na sobie ślady krwi.
Mężczyźni zostali zatrzymani do wyjaśnienia, a informacja o ewentualnym przestępstwie trafiła do pozostałych patroli. Jeden z nich ustalił 31-latka, który na ulicy Poznańskiej został zaczepiony przez sprawców. Napastnicy grożąc nożem zażądali od niego telefonu. Pokrzywdzony odepchnął jednego z nich i uciekł, nie doznając obrażeń.
Młodzi bydgoszczanie w wieku 20 i 24 lat trafili do policyjnego aresztu. Dalsze ustalenia wyjaśniły skąd pochodziła krew na ich ubraniu i nożu. Okazało się, że zatrzymani idąc ulicą wzajemnie "dla zabawy" okaleczali się nożem.
Na podstawie zebranych materiałów dowodowych starszy z zatrzymanych usłyszał zarzut usiłowania rozboju, za co grozi jemu do 15 lat pozbawienia wolności. Dzisiaj sąd przychylił się do wniosku prokuratora i aresztował 24-letniego mężczyznę na trzy miesiące. Drugi z zatrzymanych po wyjaśnieniu okoliczności i przesłuchaniu został zwolniony.