Policyjny pies na medal
Policyjny pies tropiący Juks doprowadził do posesji, w której schronił się podejrzany o dokonanie kradzieży. Pies "miał nosa" i pracował bez zarzutu pomimo mrozu i śniegu. 36-letni mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty.
W czwartek - 21 stycznia - w nocy, około godz. 2:00, policjanci z bydgoskiego komisariatu w Fordonie otrzymali zgłoszenie. Właściciel posesji poinformował, że właśnie spłoszył mężczyznę, który chciał ukraść cztery aluminiowe felgi od samochodu. Pokrzywdzony widząc w nocy zakapturzona postać na swojej posesji, natychmiast wybiegł z domu. Okazało się, że nieznany mężczyzna miał już przygotowane do zabrania alufelgi, który postawił sobie przy ogrodzeniu. Nie zdążył ich jednak zabrać, spłoszony przez właściciela.
Na miejsce udał się patrol policji, który przekazał informacje dyżurnego, który podjął decyzję o skierowaniu pod wskazany adres przewodnika z psem tropiącym. Sprawa wróżyła powodzenie. Choć było wprawdzie mroźno i leżał śnieg, to jednak od ucieczki minęło niewiele czasu. Pies Juks natychmiast zaczął tropienie, znalazł ślady i zaprowadził policjantów prosto do posesji, gdzie przebywał uciekinier.
36-letni mężczyzna został zatrzymany, usłyszał zarzut kradzieży aluminiowych felg i trafił do prokuratora.