Coraz mniej do 100 tys. Ostatnie dni na poparcie projektu ustawy o utworzeniu Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy
Finisz akcji zbierania podpisów poparcia dla utworzenia Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy. Jej inicjator - poseł Zbigniew Pawłowicz wierzy, że zakończy się ona sukcesem. Zaangażowało się w nią wiele środowisk.
Do wyrażania poparcia dla tej inicjatywy apelowali księża, politycy, samorządowcy. Podpisy zbierane były m.in. w galeriach handlowych, urzędzie miasta oraz przez pracowników spółdzielni mieszkaniowych, którzy chodzili "od drzwi do drzwi".
- Do wymaganej liczby 100 tys. brakuje niewiele - mówi poseł Zbigniew Pawłowicz.
- Na dziś mamy 95 tys. podpisów policzonych i przesegregowanych. Sądzę, że w te najbliższe dni do końca roku swobodnie zbierzemy brakujące podpisy i uważam, że będzie na tzw. górkę, bo musimy mieć w zapasie minimum 10 proc., bo zawsze mogą być jakieś błędy, np. pomyłka w PESEL-u, które eliminują takie poparcie - zaznacza Pawłowicz.
Poseł proponuje, aby wszystkie zaangażowane w tę akcję osoby spotkały się 4 stycznia o godz. 11.00 w Hotelu Pod Orłem. Wówczas przekazane zostaną informację o ostatecznej liczbie zebranych podpisów.
Obywatelski projekt ustawy o utworzeniu Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy (poparty wymaganą liczbą 100 tys. podpisów) musi być złożony w Sejmie do 7 stycznia. Po trzech miesiącach powinny rozpocząć się związane z nim prace legislacyjne.