Odwiedzamy bydgoskie nekropolie
Słoneczna aura zachęciła do wcześniejszego wyruszenia na groby bliskich. Cmentarze wypełniają się kolorami kwiatów, wieńców i zapachem topionego wosku... Wiele osób dotrze jednak tutaj dopiero wieczorem, oddając się refleksjom wśród tysięcy migoczących wspomnieniem płomyków...
Przed cmentarzami spory ruch. Policja przypomina, że w wielu miejscach wprowadzono zmiany i wybierając się na groby bliskich lepiej skorzystać z komunikacji miejskiej. Tę radę do serca wzięli chyba sobie bydgoszczanie, którzy w Dzień Wszystkich Świętych mogą podróżować autobusami i tramwajami za darmo.
Bydgoszczanie odwiedzający groby najbliższych pamiętają o bohaterach naszej trudnej historii. Odwiedzają miejsca symbolicznych pochówków - ofiar terroru komunistycznego. Tak jest m.in. na cmentarzu przy ul. Kcyńskiej w Bydgoszczy.
Tradycyjnie już odwiedzający nekropolie korzystają jeszcze z możliwości ostatnich zakupów, rozglądając się po rozstawionych przy cmentarzach, bogato wyposażonych straganach. "Jest mniej kupujących niż w poprzednich latach" - tak narzekają straganiarze oferujący znicze i kwiaty przed cmentarzami. Jednocześnie przyznają, że w tym roku hitem są kwiaty doniczkowe. To z powodu łagodnej aury.