Nie stosowali się do decyzji nadzoru budowlanego
W Toruńskim sądzie ruszył proces Renaty i Mirosława S., oskarżonych o niedopełnienie obowiązków wynikających z prawa budowlanego. Zdaniem prokuratury państwo S. nie zabezpieczyli odpowiednio budynków po byłym Tormięsie, co doprowadziło do zawalenia się części obiektu.
Od 2006 roku do czerwca 2012, oskarżeni nie stosowali się do decyzji nadzoru budowlanego - odczytała w akcie oskarżenia Izabela Oliver, z prokuratury Toruń Wschód.
Pierwszą sprawę o wykup terenów po Tormięsie państwo S. przegrali. Po apelacji sprawa jest ponownie rozpatrywana. Renata S. wyjaśniała dziś w sądzie, że za nieruchomość - jej stan techniczny i administrację - od początku odpowiedzialny był jej mąż. Ten oświadczył, że w miarę możliwości starał się dbać o stan techniczny budynków.