KORWiN kontra Nowoczesna. Źle oznaczone materiały wyborcze?
Andrzej Ignatowicz - szef bydgoskiego okręgu partii KORWiN i jednocześnie kandydat tej partii do Sejmu zawiadamia prokuraturę w sprawie ulotek ugrupowania Nowoczesna. Jego zdaniem doszło do nielegalnego finansowania kampanii Nowoczesnej.
- Składam zawiadomienie o możliwości popełnienia wykroczenia. Uzasadniam to art. 496 Kodeksu Wyborczego, który mówi o grzywnie w przypadku nieoznaczenia materiałów wyborczych. Ulotki mają charakter wyborczy, są jednak sygnowane przez Stowarzyszenie Nowoczesna, a powinny zawierać informację, że zostały sfinansowane przez komitet wyborczy. Brak wyraźnego wykroczenia materiałów wyborczych stanowi wykroczenie - argumentował Andrzej Ignatowicz.
Bogdan Dondajewski - rzecznik sztabu wyborczego Komitetu Wyborczego Nowoczesna Ryszarda Petru w Bydgoszczy przesłał oświadczenie, w którym czytamy, że "Nowoczesna finansuje kampanię zgodnie z przepisami, przestrzegając reguł Kodeksu Wyborczego".
Przedstawiciel Nowoczesnej dodał, że kampania wyborcza ugrupowania jest finansowana wyłącznie poprzez wpłaty z Funduszu Wyborczego partii, a stosowanie przez Nowoczesną mikropłatności dopuściła Państwowa Komisja Wyborcza.