Policjanci zatrzymali podejrzanego o napady na listonoszy
26-letni mieszkaniec Nakła nad Notecią został zatrzymany przez policję i tymczasowo aresztowany przez sąd. Zdaniem śledczych ma on na swoim koncie kilka napadów w Bydgoszczy, m.in. na listonoszy. Wcześniej udało się ustalić współsprawcę tych rozbojów.
W grudniu 2010 i styczniu 2011 r. przy ul. Pszczelnej i Deszczowej w Bydgoszczy zamaskowani sprawcy przedmiotem przypominającym broń sterroryzowali listonoszy i ukradli pieniądze, przeznaczone na wypłatę emerytur. Wówczas nie udało się ustalić napastników i sprawy zostały umorzone. Policjanci jednak nie dali za wygraną i nadal nad nimi pracowali. Gromadzili informacje i dowody, które doprowadziły ich do 26-letniego mieszkańca Nakła.
Mężczyzna ma mieć na swoim koncie także inne napady, do których doszło w październiku 2010 r. - na punkt sprzedaży telewizji cyfrowej przy ul. Nakielskiej oraz na stację paliw przy ul. Mińskiej.
Jak wynika z materiałów dowodowych zatrzymany 26-latek wszystkich napadów dokonał wspólnie z tym samym mężczyzną, który już wcześniej został „rozliczony” przez prokuratora.
Mieszkaniec Nakła był kompletnie zaskoczony zatrzymaniem. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.