W toruńskim forcie odbyły się manewry ratownictwa medycznego
Dzieci pogryzione przez psa, kobieta z obciętymi palcami, a także osoby z poparzeniami i złamaniami. Z takimi przypadkami musieli poradzić sobie uczestnicy III Toruńskich Manewrów Ratowniczych. W zawodach rywalizowali zawodowi ratownicy, strażacy ochotnicy i pasjonaci ratownictwa medycznego.
Zawody wygrała jednostka ratownictwa górniczo-hutniczego z Lubina. Trzecie miejsce zajął zespół Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej z Golubia-Dobrzynia. Impreza odbyła się w forcie XIV Twierdzy Toruń, gdzie w czasie II wojny światowej był szpital obozu jenieckiego.
Po ogłoszeniu wyników rywalizacji, kiedy wszyscy myśleli już o powrocie do domów, przyszła wiadomość: na pobliskim polu namiotowym wybuchła butla z gazem i jest 12 poszkodowanych. Na szczęście była to tylko symulacja, ale i z takimi sytuacji muszą się liczyć ratownicy medyczni.
Koordynatorem III Toruńskich Manewrów Ratowniczych był Harcerski Klub Ratowniczy.