Jan Krzysztof Ardanowski o rocznicy Porozumień Sierpniowych i "Solidarności"
Obecna "Solidarność" jest kontynuatorem ruchu z Sierpnia'80 roku - zaznaczył poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Krzysztof Ardanowski. Gość "Rozmowy dnia" dodał, że rola związku jest dziś niepotrzebnie pomniejszana.
- Mam ciepłe wspomnienia tego okresu, tej wspólnoty, którą wtedy ludzie tworzyli, tych milionów ludzi, którzy w geście zwycięstwa podnosili palce w górę. Czuliśmy się narodem, czuliśmy się społeczeństwem - podkreśla Jan Krzysztof Ardanowski.
- Ten ruch solidarności wywarł na mnie wyjątkowe pozytywne piętno. Ja czuję się człowiekiem "Solidarności", jestem członkiem "Solidarności Rolniczej". Ten ruch odegrał niesamowitą rolę w przebudowie Polski i moim zdaniem niepotrzebnie jest pomniejszany - dodał poseł PiS.
35 lat temu w sali BHP Stoczni Gdańskiej podpisane zostało porozumienie między Komisją Rządową a Międzyzakładowym Komitetem Strajkowym, reprezentującym ponad 700 zakładów z całej Polski; delegacja rządowa zgodziła się m.in. na utworzenie nowych, niezależnych, samorządnych związków zawodowych, prawo do strajku, budowę pomnika ofiar Grudnia 1970, transmisje niedzielnych mszy św. w Polskim Radiu i ograniczenie cenzury; przyjęto też zapis, że nowe związki zawodowe uznają kierowniczą rolę PZPR w państwie; uroczystość podpisania porozumienia transmitowała TVP.