34 wykroczenia drogowe w ciągu 20 minut; 19-latek odpowie za nie przed sądem
Czy można popełnić 34 wykroczenia podczas 20-minutowego przejazdu przez miasto? Okazuje się, że można. Udowodnił to 19-letni motocyklista przejeżdżając przez Bydgoszcz. Mimo, że kierowany przez niego pojazd nie miał tablicy rejestracyjnej, policjantom udało się ustalić jego tożsamość i przedstawić mu zarzuty.
A ich lista jest długa. Zaczęło się od tego, że wjechał na parking galerii handlowej i wyjechał z niej przez obrotowe drzwi.
Resztę dowodów dostarczył sam kierowca. Miał bowiem nagranie swojego przejazdu, a na nim m.in. to, że sześć razy przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h, jeździł po chodnikach, ścieżkach rowerowych, torowisku tramwajowym i przejściach dla pieszych.
Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy i przesłuchali w charakterze sprawcy ponad 30 wykroczeń. Za swoje nieodpowiedzialne postępowanie 19-latek odpowie przed sądem.