Zarzuty dla matki, która samochodem wjechała pod szynobus. W wypadku zginęły jej dzieci
Prokuratorskie zarzuty postawiono kobiecie, która w wypadku na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Pniewite w gminie Lisewo straciła dwoje swoich dzieci. Do zdarzenia doszło na początku czerwca.
Rodzina wyjeżdżała na długi weekend. Rodzice z dwójką dzieci odjechali zaledwie kilkaset metrów od domu. Na przejeździe kolejowym ich samochód został staranowany przez szynobus relacji Toruń - Grudziądz. 3-letnia dziewczynka i 7-letni chłopiec zginęli na miejscu. Rodzice trafili do szpitala. Pojazd prowadziła 31-letnia Kamila O.
Kobiecie postawiono zarzuty dotyczące nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i nieumyślnego spowodowania śmiertelnego wypadku. Grozi jej od pół roku do 8 lat więzienia.
Wcześniej kobieta miesiącami bezskutecznie walczyła o zainstalowanie sygnalizacji świetlnej na przejeździe, na którym doszło do wypadku.
Postawienie zarzutów nie oznacza, że kobieta zostanie oskarżona. Śledczy czekają na zakończenie pracy Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych. Powołany zostanie również biegły z zakresu ruchu drogowego, który sprawdzi m.in. to, czy przejazd był wystarczająco zabezpieczony. Opinia będzie miała wpływ na ocenę stopnia zawinienia kierującej.
Tuż po tragicznym wypadku ścięto ograniczające widoczność zarośla.