Senator Jan Rulewski o obietnicach wyborczych
Senator Jan Rulewski przestrzega przed nadmiernymi obietnicami wyborczymi. Polityk uważa, że propozycja pomocy kredytobiorcom we frankach, przedstawiona przez PO, mimo że jest ona najmniej obciążająca pozostaje kontrowersyjna.
- Nie można tworzyć Polski wyborczej i Polski dnia codziennego i przed tym bym przestrzegał również swoich kolegów. Kredyty frankowe budzą kontrowersje. Z jednej strony występuje grupa ludzi, którzy nie spełnią warunków spłaty kredytu i staną się petentami pomocy społecznej. Propozycja PO jest minimum minorum - co tylko państwo może lub musi. Wydaje się racjonalna, ale też wzbudza dyskusję. A co z ofiarami Amber Gold i planu Balcerowicza? Niewątpliwie ofiary były - powiedział Jan Rulewski w Rozmowie dnia na antenie Polskiego Radia PiK.
Posłowie PO złożyli do Sejmu projekt ustawy, umożliwiający przewalutowanie kredytów we frankach. Ma to być obłożone licznymi obostrzeniami. Nowe rozwiązanie ma pomóc tym, którzy przez wzrost kursu franka znaleźli się w szczególnie trudnej sytuacji - osobom, których kredyt jest wyższy niż wartość mieszkania, na zakup którego go zaciągali. Nowe rozwiązania mają być też wsparciem dla tych, których sytuacja życiowa zmieniła się na tyle, że nie mogą teraz tego kredytu spłacić.