Czy chłopiec z Torunia był bity?
6-letniego chłopca zabrała do lekarza jego ciocia, bo skarżył się na ból głowy. Podczas wizyty lekarz stwierdził zasinienia i obrażenia głowy, które wzbudziły jego niepokój.
Lekarz badający chłopca poinformował funkcjonariuszy o niepokojących obrażeniach u malucha. Dziecko trafiło do szpitala na obserwację, podobnie jak jego 11-miesięczna siostra.
Sprawą zajmuje się policja i prokuratura. We wtorek policjanci dotarli do matki chłopca. Stwierdzili, że jest pod wpływem alkoholu, po przebadaniu okazało się, że matka we krwi ma powyżej promila zawartości alkoholu.