Tylko 1 na 90 protestów wyborczych na Pomorzu i Kujawach uzasadniony
Sądy w Kujawsko-Pomorskiem rozpatrują protesty wyborcze. Tylko do Sądu Okręgowego w Bydgoszczy wpłynęło 90 takich spraw.
Większość protestów nie spełniała jednak wymogów formalnych, ponieważ nie przedstawiały dowodów ani nie wskazywały na dowody naruszenia prawa, bądź były wbrew ordynacji wyborczej składane przez samych kandydatów - wyjaśnia Włodzimierz Hilla.
W naszym regionie uwzględniono dotąd jeden protest wyborczy. Dotyczył on nieprawidłowości głosowania w jednym z okręgów wyborczych w Unisławiu, dlatego sąd unieważnił głosowanie to głosowanie a wybory zostaną tam powtórzone.