Decyzją sądu były dyrektor MZD we Włocławku ma wrócić na stanowisko
Sąd Pracy przywrócił na stanowisko byłego szefa Miejskiego Zarządu Dróg we Włocławku, ale ten nie ma gdzie wrócić, bo jego miejsce jest już zajęte.
W sierpniu tego roku były już prezydent Włocławka, Andrzej Pałucki, odwołał ze stanowiska dyrektora firmy. Oficjalnym powodem była utrata zaufania. W praktyce chodziło o błędy przy remoncie krajowej drogi numer 91 przebiegającej przez Włocławek. Była to największa i najdroższa inwestycja drogowa w historii Włocławka. Prace trwały dłużej niż planowano, zaś niektóre odcinki drogi trzeba remontować na nowo.
Tymczasem odwołany dyrektor, Piotr Kosseda odwołał się do sądu pracy i właśnie zapadł wyrok. Dyrektor ma wrócić do firmy na stanowisko, gwarantujące mu jego poprzednie wynagrodzenie. Sąd nie znalazł podstaw zezwalających prezydentowi na zwolnienie dyrektora. Tymczasem Miejski Zarząd Dróg ma już nowego szefa.
Włocławski ratusz nie chce komentować sprawy. Magistrat zapowiada natomiast wystąpienie o pisemne uzasadnienie wyroku. To pierwszy krok do złożenia apelacji do sądu drugiej instancji.