Właściciel szwalni odpowie przed sądem za łamanie praw wietnamskich pracowników
Bydgoska prokuratura oskarżyła właściciela szwalni Macieja P. o łamanie praw pracujących w niej obywateli Wietnamu. Pracodawca miał im odebrać paszporty i źle traktować. Akt oskarżenia w tej sprawie trafi do bydgoskiego sądu.
- W sprawie ujawniono 13 pokrzywdzonych. Zarzuty polegają na przywłaszczeniu i ukryciu paszportów wietnamskich pracownikom oraz, w jednym przypadku, naruszeniu nietykalności fizycznej i zmuszaniu do określonego zachowania jednego z pracowników - mówi Włodzimierz Marszałkowski, zastępca prokuratora rejonowego Bydgoszcz - Południe.
Postępowanie było długie z uwagi na konieczność zwrócenia się o pomoc prawną do służb Wietnamu. Pierwszy z zarzutów jest zagrożony karą do 2 lat więzienia, drugi do 3 lat.
Obywatele Wietnamu twierdzą, że byli zmuszani do niewolniczej pracy, zabrano im dokumenty. Latem 2012 r. uciekli i trafili do schroniska Fundacji La Strada.
- To był klasyczny przypadek oszustwa i pracy przymusowej - mówi Joanna Garnier z Fundacji.
Fundacja La Strada walczy ze zjawiskiem handlu ludźmi i przymusowej pracy. W 2013 r. do organizacji zgłosiły się 222 osoby - ofiary handlu ludźmi. 53 osoby wykorzystywano w przymusowej pracy.