Apel o litość nad pacjentami zagrożonymi nowotworem

2014-12-12, 14:26  Robert Erdmann/Polska Agencja Prasowa

Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy zaapelował w Bydgoszczy do premier Ewy Kopacz oraz do ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza o litość nad pacjentami zagrożonymi nowotworem.

Zdaniem OZZL pakiet onkologiczny to medialne przedstawienie, a nie rozwiązanie poważnego problemu. Doktor Krzysztof Bukiel z OZZL postuluje, aby system leczenia i diagnostyki w onkologii zbudowano na wzór systemu polskiej kardiologii, która należy do światowej czołówki.

-------------------------------------------------------------------------------------------

OZZL za wstrzymaniem pakietu onkologicznego w obecnej formie

Pakiet onkologiczny ma za zadanie utrudnić lekarzowi kierowanie pacjentów na badania nielimitowane – ostrzega Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy i apeluje do premier oraz ministra zdrowia o „litość nad pacjentami” i wstrzymanie pakietu w obecnej formie.

„Od paru tygodni Ministerstwo Zdrowia próbuje wmówić społeczeństwu, że lekarze blokują wprowadzenie pakietu onkologicznego i utrudniają w ten sposób życie pacjentów. (…) Chcemy wyjaśnić, że jest dokładnie odwrotnie” – powiedział w piątek przewodniczący zarządu krajowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Krzysztof Bukiel.

Podkreślił, że lekarze już od wielu lat domagali się ułatwień w zakresie leczenia onkologicznego, a „sprawa nabrała przyspieszenia” 22 listopada 2013 roku.

„Podczas konferencji prasowej wprowadziliśmy (OZZL – PAP) w obieg społeczny hasło, że limitowanie leczenia onkologicznego jest barbarzyństwem. Wystąpiliśmy wtedy z listami otwartymi do premiera, prezydenta, ministra zdrowia, wskazując, że nie może być tak, że człowiek chory na nowotwór czeka w kolejce, a w tym samym czasie szpital jest gotowy do leczenia, lekarze podobnie, ale nie mogą nic zrobić, ponieważ skończyły się limity” – mówił Bukiel.

Zaznaczył, że efektem nagłośnienia problemu leczenia onkologicznego była zapowiedź ówczesnego premiera Donalda Tuska, zgodnie z którą „chorzy mieli odczuć ulgę tak, jak domagali się tego lekarze”, czyli poprzez wprowadzenie pakietu onkologicznego.

W ocenie Bukiela, pakiet onkologiczny zaproponowany przez resort zdrowia rozminął się jednak z tym, który przedstawiali lekarze. „Tylko jeden element przez nas poruszany został uwzględniony przez ministerstwo. Elementem tym jest nielimitowane leczenie przeciwnowotworowe u pacjentów z już rozpoznaną chorobą. Pozostałe punkty pakietu mają za zadanie utrudnić lekarzowi kierowanie pacjentów na badania nielimitowane” – wskazał przewodniczący OZZL.

Według Bukiela, z jednej strony ministerstwo mówi o badaniach nielimitowanych, a z drugiej – stwarza przed lekarzem ogrom przeszkód skutkujących tym, że pacjent nie zostanie odesłany na badania. Przeszkodą taką, zdaniem przewodniczącego OZZL, jest m.in. zielona karta, która „wymaga od lekarza dużego zaangażowania biurokratycznego” i w efekcie zniechęca go do skierowania pacjenta na badania nielimitowane.

„Drugi element, który ma zniechęcić lekarza, to opłacanie za badania. Dlaczego nie jest tak, że jeżeli lekarz skieruje chorego na tomografię komputerową, to za tę tomografię płaci NFZ? Nie. Płacić ma lekarz. Najpierw dostanie pieniądze, a później ma płacić. (…) Ministerstwo mówi: +Macie pieniądze, wykupcie badania+. Problem w tym, że lekarz ma za mało tych pieniędzy, czyli znowu musi reglamentować dostęp do świadczeń niby nie reglamentowanych” – stwierdził Bukiel.

Dodał też, że w zakresie finansowania świadczeń medycznych na lekarza „czyhają pułapki”, ponieważ „nie za wszystkie badania, które medyk zleci, otrzyma zwrot pełnej kwoty”. Bukiel podkreślił, że jeśli badania wykluczą nowotwór, lekarz nie dostanie zwrotu kosztów.

„Chcę również zwrócić uwagę na to, co rządzący pomijają. Czy ktokolwiek słyszał o pakiecie kardiologicznym w Polsce? (…) Dziś polska kardiologia interwencyjna jest jedną z najlepszych na świecie. Dlaczego? Wprowadzono dwa proste mechanizmy – nielimitowanie świadczeń i ich właściwa wycena. Mechanizmów tych nie zastosowano w przypadku pacjentów onkologicznych” – powiedział Bukiel.

Przewodniczący zaznaczył, że rozpoznanie choroby nowotworowej „to nie jest jeden do jednego, tylko niekiedy nawet 90 do jednego” i lekarz nie powinien bać się stawiać podejrzenia. „Pakiet onkologiczny w obecnej formie polega na tym, by lekarz bał się postawić rozpoznanie, bo będzie karany. Sprzeciwiamy się temu, nie zaś samemu pakietowi” – mówił Bukiel podkreślając, że pakiet powinien wejść w życie, ale uwzględniając cztery zasady.

Są nimi: nielimitowanie świadczeń medycznych dla chorych onkologicznie, nielimitowanie badań diagnostycznych u chorych z podejrzeniem choroby, refundacja tych badań bezpośrednio przez NFZ ("lekarze nie mogą być płatnikami za te badania, aby nie mieli pokusy oszczędzania na nich") oraz nowa wycena badań i leczenia onkologicznego.

Podczas piątkowej konferencji wiceprzewodniczący OZZL Piotr Watoła odczytał apel skierowany do premier Ewy Kopacz i ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza, w którym związek wzywa do "natychmiastowego wprowadzenia prostych i uczciwych zasad postulowanego przez lekarzy pakietu onkologicznego".

W myśl przepisów, które mają wejść w życie od 2015 r., lekarze podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) będą mieli poszerzony katalog badań diagnostycznych, które mogą zlecić po to, aby szybciej wykrywać choroby nowotworowe. Lekarze POZ mają się wykazać większą czujnością onkologiczną i zakładać pacjentom z podejrzeniem nowotworu Karty Pacjenta Onkologicznego, uprawniające ich do szybkiej ścieżki diagnostyki i terapii onkologicznej bez limitów. Po zakończeniu leczenia onkologicznego pacjenci mają wracać pod opiekę lekarzy POZ.(PAP)

Zdaniem OZZL pakiet onkologiczny to medialne przedstawienie, a nie rozwiązanie poważnego problemu (Popołudnie z nami)

Region

Czujka czadu i zadymienia zadziałała. Udało się uratować życie seniora z Torunia

Czujka czadu i zadymienia zadziałała. Udało się uratować życie seniora z Torunia

2025-01-04, 23:38
Z workiem starych ubrań aż na koniec miasta Tylko jeden punkt zbiórki we Włocławku

Z workiem starych ubrań aż na koniec miasta? Tylko jeden punkt zbiórki we Włocławku

2025-01-04, 20:45
Ledwo zdążyła się zacząć, a już się kończy. Zima wytrzyma dwie doby i spakuje manatki

Ledwo zdążyła się zacząć, a już się kończy. Zima wytrzyma dwie doby i spakuje manatki

2025-01-04, 19:30
W regionie Noteci to ryby mają głos Wypuszczony narybek można liczyć w milionach [zdjęcie]

W regionie Noteci to ryby mają głos! Wypuszczony narybek można liczyć w milionach [zdjęcie]

2025-01-04, 17:42
W Chełmnie powstała tajemnicza ścieżka. Czekają na niej dawni rzemieślnicy [Posłuchaj]

W Chełmnie powstała tajemnicza ścieżka. Czekają na niej dawni rzemieślnicy [Posłuchaj!]

2025-01-04, 11:57
Atak zimy w Kujawsko-Pomorskiem. Służby drogowe pracowały całą noc. Uwaga Ślisko [relacja, sonda]

Atak zimy w Kujawsko-Pomorskiem. Służby drogowe pracowały całą noc. Uwaga! Ślisko! [relacja, sonda]

2025-01-04, 09:00
Dachowanie busa na A1 pod Lubieniem Kujawskim. Jedna osoba trafiła do szpitala

Dachowanie busa na A1 pod Lubieniem Kujawskim. Jedna osoba trafiła do szpitala

2025-01-03, 21:06
SOR to pewnego rodzaju drzwi do szpitala. Trwa generalny remont w Świeciu [zdjęcia]

„SOR to pewnego rodzaju drzwi do szpitala”. Trwa generalny remont w Świeciu [zdjęcia]

2025-01-03, 21:02
Sprzedawali towar, którego nie mieli. Oszukali 12 osób na ponad 200 tys. złotych

„Sprzedawali” towar, którego nie mieli. Oszukali 12 osób na ponad 200 tys. złotych

2025-01-03, 20:15
Mateusz Morawiecki w Inowrocławiu: Najbogatsze miasta zostały jeszcze uprzywilejowane

Mateusz Morawiecki w Inowrocławiu: Najbogatsze miasta zostały jeszcze uprzywilejowane

2025-01-03, 20:02
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę