Łamanie ciszy wyborczej na Kujawach i Pomorzu
Głosowanie za alkohol, pieniądze i drobne upominki oraz oferta podwiezienia do obwodowej komisji- wszystko po to, by zdobyć głosy wyborców. Do incydentów doszło w woj. kujawsko - pomorskim. Rekord pobił pewien radny, który tej nocy rozwieszał własne plakaty wyborcze. Po północy zatrzymano kandydata jednego z komitetów, który rozklejał swoje plakaty. Były też propozycje alkoholu za odpowiednie głosowanie. Policjanci ze Świecia nad Wisłą nakazali wyłączenie telebimu, który do dziś pokazywał spoty wyborcze miejscowych kandydatów.
"Docierają do nas kolejne sygnały o łamaniu ciszy wyborczej"- relacjonuje nadkom. Maciej Daszkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
W Bydgoszczy ktoś zerwał z kilku wiat przystankowych obwieszczenia wyborcze . Mieszkańcy informowali tez o kilku pociętych banerach przedstawiających sylwetki kandydatów.
Jedna z mieszkanek Grudziądza skarżyła się, że ktoś podrzucił jej do skrzynki ulotkę jednego z kandydatów. W innych przypadkach badane są internetowe wpisy.
W Czersku "przyozdobiono" czerwoną farbą wizerunki osób ubiegających się o stanowisko burmistrza. Na trop sprawcy policjanci wpadli bez trudu - starszy mężczyzna miał buty zachlapane właśnie czerwoną farbą, a do tego spacerował tuż pod okiem kamery miejskiego monitoringu.
Policjanci ze Świecia prowadzą śledztwo w sprawie złamania ciszy wyborczej. Jak mówi Maciej Rakowicz - rzecznik policji ze Świecia - mieszkańcy poinformowali, że na telebimie w centrum miasta wyświetlane są spoty wyborcze.
Do poważnego incydentu wyborczego doszło we Włocławku. Policja zatrzymała czterech mężczyzn, którzy oferowali pieniądze w zamian za oddanie głosu na wskazanego przez nich kandydata na urząd prezydenta Włocławka. Wiadomość o naruszeniu wyborczym potwierdził Krzysztof Jastrzębski z Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.
Z wiadomości nieoficjalnych wynika, że zatrzymani przez policję mężczyźni oferowali po 20 złotych za oddanie głosu na wskazanego kandydata na prezydenta. Policja twierdzi, że ustalenie, ile głosów w tej komisji oddano za łapówkę, będzie niezwykle trudne.
Do zamknięcia lokali wyborczych, czyli do godziny 21.00 nie wolno prowadzić agitacji wyborczej, czyli namawiania do głosowania na konkretnego kandydata. Nie wolno zwoływać zgromadzeń publicznych o charakterze wyborczym, nie można organizować wieców, rozklejać plakatów, rozdawać ulotek.
W trakcie ciszy wyborczej nie można także publikować sondaży wyborczych. Naruszenia ciszy są wykroczeniem. Informacje o naruszeniach powinny być kierowane do policji i prokuratury.