Marszałek liczy na rychłe zatwierdzenie Kontraktu Terytorialnego
Marszałek regionu kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki wyraził nadzieję, że Kontrakt Terytorialny województwa zostanie przyjęty przez rząd w przyszłym tygodniu, po dokonaniu drobnej korekty.
Kontrakt Terytorialny to umowa pomiędzy rządem a samorządem, określająca inwestycje istotne dla rozwoju kraju i województwa. Region kujawsko-pomorski zaproponował do KT ponad 60 projektów o wartości 20-25 mld zł. Dokument miał być zatwierdzony we wtorek przez rząd, ale tak się nie stało.
„Spodziewaliśmy się, że nasz kontrakt zostanie przyjęty. Niezwłocznie podejmiemy rozmowy wyjaśniające, ponieważ chcielibyśmy jak najszybciej zamknąć ten rozdział. Wyczekiwanie na pewno nikomu nie służy, zwłaszcza że nasze negocjacje zakończyły się podpisaniem protokołu negocjacji z Ministerstwem Infrastruktury i Rozwoju” – powiedział w środę podczas briefingu prasowego Piotr Całbecki.
Jak dodał, zaplanował już rozmowę z wiceministrem w MIR Marcelim Niezgodą, prowadzącym Kontrakt Terytorialny regionu kujawsko-pomorskiego. Tematem dyskusji ma być ustalenie oczekiwań w stosunku do KT województwa. W ocenie Całbeckiego przyczyna nieprzyjęcia przez rząd kontraktu nie jest „poważną przeszkodą, lecz drobną korektą”, ponieważ w przeciwnym wypadku nie doszłoby do podpisania protokołu z MIR.
Marszałek wykluczył, jakoby do niezatwierdzenia kontraktu doszło z powodu pisma skierowanego do MIR przez prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego, w którym ostrzega on, że przyjęcie KT w obecnym kształcie byłoby krzywdzące dla Bydgoszczy, ponieważ nie uwzględniono w nim wielu ważnych dla miasta postulatów.
„Myślę, że żadne pismo nie mogłoby zakwestionować dwuletniej pracy, w której przecież uczestniczyło też miasto Bydgoszcz. Sytuacja, w której ktoś wykazuje dziś zaskoczenie kształtem kontraktu, jest dla mnie dziwna. Wysyłanie pism protestujących w ostatnim dniu wydaje się jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności i przypadkowo zawieruszoną korespondencją” – stwierdził Całbecki.
Podkreślił, że negocjowana do KT Kujaw i Pomorza lista zadań była długa i nie na wszystkie projekty udało się uzyskać zgodę. Ostatecznie w dokumencie znalazło się około 60 projektów zgrupowanych w dziewięciu obszarach. Są nimi: infrastruktura drogowa, kolejowa, wodna, badawczo rozwojowa, ochrony zdrowia, szkolnictwo wyższe, wsparcie miast wojewódzkich i obszarów powiązanych z nimi funkcjonalnie, realizacja badań naukowych w ramach regionalnych agend naukowo-badawczych oraz kultura i sport.
Całbecki zaznaczył, że najwięcej problemów pojawiło się przy okazji uzgodnień dotyczących infrastruktury kultury i zdrowia.
"W zakresie tej pierwszej wiemy już, że zgodnie z wytycznymi ministra kultury, nie przewiduje się partycypacji strony rządowej w realizacji inwestycji kubaturowych nowych obiektów. Dopóki zasada ta będzie obowiązywać, na liście projektów z obszaru kultury nie będą mogły znaleźć się inwestycje takie jak budowa Camerimage Center w Bydgoszczy, rewitalizacja młynów Rothera w Bydgoszczy czy budowa Teatru Polskiego również w Bydgoszczy” – poinformował Całbecki.
Zdaniem marszałka, są to bardzo ważne dla miasta przedsięwzięcia, dlatego, jak zaznaczył, liczy, że m.in. do rozmów na ich temat dojdzie podczas zapowiadanych na przełom roku renegocjacji kontraktu. W ocenie Całbeckiego, jeśli nie fundusze unijne, na realizację trzech wspomnianych inwestycji można by przeznaczyć pieniądze budżetu państwa.
O tym, że na przewidywanej dla regionu w ramach KT kwocie zaważą dwa największe pakiety, czyli infrastruktura drogowa i kolejowa, mówił dyrektor departamentu rozwoju regionalnego Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu Rafał Pietrucień.
„Jeśli chodzi o pakiet drogowy, najważniejszą informacją jest to, że mamy potwierdzony cały pakiet zadań trzech etapów realizacji S5. Wartość tego zadania szacowana w dokumencie implementacyjnym to blisko 5,8 mld zł. Na liście podstawowej znalazła się też budowa obwodnicy Inowrocławia i Brodnicy” – powiedział dyrektor.
Przedsięwzięcia drogowe, które trafiły na listę projektów rezerwowych – znajdujących się w fazie koncepcyjnej – to m.in. przebudowa biegnących przez województwo kujawsko-pomorskie dróg krajowych nr 62, 67, 80, 91.
Najważniejszymi inwestycjami z zakresu infrastruktury kolejowej mają być natomiast prace na linii kolejowej C-E 65 odc. Chorzów Batory – Tarnowskie Góry – Karsznice – Inowrocław – Bydgoszcz – Maksymilianowo oraz prace na linii kolejowej C-E 65 odc. Bydgoszcz – Tczew.
"Warto zaznaczyć, że te dwa projekty mają szansę na finansowanie nie tylko z Programu Infrastruktura i Środowisko, który jest podstawowym źródłem środków na infrastrukturę kolejową czy drogową. Dla tych dwóch projektów istnieje również szansa skorzystania z projektu europejskiego +Łącząc Europę+” – poinformował Pietrucień. (PAP)