Niewybuchy we Włocławku
Groźne niewybuchy w pobliżu Szpitala Wojewódzkiego we Włocławku. Saperzy wydobyli z ziemi prawie 40 pocisków artyleryjskich średniego kalibru.
Na ślad niewybuchów natrafili grzybiarze. Wezwali policję. Na miejsce bardzo szybko dotarli również saperzy z jednostki w Inowrocławiu. Przeszukano najbliższy teren przy użyciu wykrywaczy metali. Saperzy wydobyli z ziemi prawie 40 pocisków armatnich kalibru 85 milimetrów z czasów drugiej wojny światowej. Wojsko wywiozło je na poligon i tam zostały bezpiecznie zdetonowane.
Pociski leżały w płytkim dole, w lesie, tuż przy szosie, łączącej Włocławek z Wieńcem-Zdrojem. W pobliżu ich znalezienia jest Szpital Wojewódzki. Saperzy jednak twierdzą, że ewentualna detonacja niewybuchów szpitalowi by nie zagroziła.
Wstępna ocena wskazuje, że to pozostałość po niemieckiej baterii artyleryjskiej, ulokowanej tutaj do obrony Włocławka przed Armią Radziecką. W styczniu 1945 roku Niemcy wycofywali się w popłochu, porzucając swoje wyposażenie. Trzy lata temu w tej samej okolicy odnaleziono prawie 70 identycznych pocisków artyleryjskich.