Interwencja inowrocławskich radnych w sprawie miejskiej prokuratury
Niesłuszne umorzenie postępowania i opieszałość zarzucają inowrocławskiej prokuraturze radni Andrzej Kieraj i Jacek Olech.
W maju radni złożyli do prokuratury zawiadomienie w którym zwracają uwagę na ich zdaniem niesłuszne przyznanie przez prezydenta Brejzę dotacji w kwocie blisko 10 tys. zł Parafii Najświętszej Marii Panny.
Pieniądze miały zostać przeznaczone na likwidację ogrzewania węglowego i montaż ogrzewania gazowego na plebanii.
- Rada Miasta postanowiła jednak wcześniej, że dotacja na taki cel może wynosić maksymalnie 2 tys.zł - wyjaśnia radny Jacek Olech.
Radni zarzucają też prokuraturze opieszałość, ponieważ od maja aż do 1 października nie otrzymali jakiejkolwiek odpowiedzi w tej sprawie.
- Wynikato prawdopodobnie z niedopatrzenia - mówi Sławomir Głuszek z inowrocławskiej prokuratury.
W uzasadnieniu postanowienia o odmowie wszczęcia śledztwa przeczytać można, że przeprowadzone przez śledczych czynności jednoznacznie wskazały na zlikwidowanie pieca centralnego ogrzewania zasilanego węglem na rzecz kotłów gazowych, a dotacja przydzielona była zgodnie z uchwałą Rady Miasta z lutego ubiegłego roku.
Rajcy przesłali natomiast specjalne pismo do Prokuratora Generalnego oraz Prokuratora Okręgowego, w którym domagają się wyjaśnienia tej sprawy.