Jak doszło do skażenia wody "Krystynka"?
Nadal nie wiadomo, w jakich okolicznościach doszło do skażenia partii wody mineralnej ,,Krystynka" bakteriami z grupy coli.
Przypomnijmy, bakterie wykryto w próbkach, pobranych z partii wody, dostarczonej do jednej z toruńskich hurtowni.
Producentem wody jest Uzdrowisko Ciechocinek. Firma twierdzi, że nie istnieją dowody na to, by do zatrucia doszło w trakcie produkcji. Uzdrowisko zamówiło ekspertyzy w niezależnym laboratorium. Dodatkowe badania przeprowadził po raz kolejny sanepid. ich wyniki są korzystne dla producenta.
Członek zarządu Uzdrowiska Ciechocinek, Mariusz Krupa, zapewnia, że w firmie przestrzegane są wszelkie rygory sanitarne.
Sanepid w Aleksandrowie jednak nadal wstrzymuje produkcję "Krystynki" niegazowanej, rozlewanej do butelek półtoralitrowych. Ostateczne badania zostaną przeprowadzone w piątek. Jeśli i one potwierdzą, że linia jest wolna od bakterii - sanepid zgodzi się na wznowienie produkcji, a zagadka bakterii w "Krystynce" pozostanie niewyjaśniona.