Bez tłoku przy zabiegach rehabilitacyjnych
Reporterzy Polskiego Radia PiK odwiedzili kilka bydgoskich przychodni, które przyjmują pacjentów na zabiegi rehabilitacyjne. Jak dotąd tłoku w placówkach nie stwierdzono.
Od początku lipca br. 20 placówek w regionie nie ma ważnych kontraktów z NFZ na przeprowadzanie zabiegów w zakresie rehabilitacji. Ich pacjenci muszą jeszcze raz rejestrować się na zabiegi, tyle że w innych miejscach. Sytuacja wywołała spory chaos.
Narodowy Fundusz Zdrowia poinformował, że w Bydgoszczy wyodrębniono 10 dodatkowych przychodni, które się zaopiekują tymi pacjentami.
Dziennikarze Polskiego Radia PiK udali się z mikrofonem do Centrum Reumatologii i Rehabilitacji, a także przychodni "Ikar".
Ewa Domżalska, prezes Centrum oraz Genowefa Staniszewska z przychodni "Ikar" mówią, na razie tłoku przy zabiegach rehabilitacyjnych nie ma.
"Rehabilitacja" w przychodni "Ikar" zwiększyła w lipcu br. obsadę pracowników, licząc na większy ruch.