Niepokój pacjentów korzystających z rehabilitacji w Bydgoszczy
Kujawsko-pomorski oddział wojewódzki NFZ nie przedłużył umów na rehabilitację z siedmioma przychodniami w Bydgoszczy.
Narodowy Fundusz Zdrowia działa aspołecznie - mówi bydgoski poseł PiS Tomasz Latos, komentując ostatnie działania Funduszu.
Kujawsko-pomorski oddział wojewódzki NFZ nie przedłużył umów na rehabilitację z siedmioma przychodniami w Bydgoszczy. Oznacza to, że od 1 lipca nawet kilka tysięcy pacjentów będzie musiało od nowa rejestrować się na zabiegi.
Przedstawiciele Funduszu uspokajają. Zapewniają, że sytuacja może się jeszcze zmienić, bo obecnie trwa etap odwoławczy. Tymczasem przychodnie bez kontraktu zwierają szyki. Chcą prosić o pomoc posłów i zapowiadają wspólne spotkanie.