O włos od tragedii
Mogło dojść do tragedii, na szczęście wszystko skończyło się dobrze. 7 letni rowerzysta wjechał wczoraj wprost pod koła nadjeżdżającego samochodu.
Do zdarzenia doszło w niedzielę na przejściu dla pieszych przy skrzyżowaniu ulic Cegielnianej i Witosa w Tucholi. Chłopiec był w tym czasie pod opieką matki. Szczęśliwie młody rowerzysta nie odniósł poważniejszych obrażeń. Policjanci pouczyli matkę chłopca, by prawidłowo sprawowała opiekę nad dzieckiem.