Podejrzany o spowodowanie wypadku w Klamrach, wciąż przebywa w grudziądzkim szpitalu
Zaplanowane na czwartek wysłuchanie 16-letniego młodzieńca, podejrzanego o spowodowanie wypadku w Klamrach, nie odbędzie się.
Podejrzany nastolatek nie pojawi się w chełmińskim sądzie, ponieważ wciąż przebywa na oddziale psychiatrycznym szpitala w Grudziądzu.
Kolejny termin przesłuchania Mateusza M. podejrzanego o spowodowanie wypadku w Klamrach, w którym zginęło siedmioro nastolatków, wyznaczono na 8 maja. Chełmińska prokuratura złożyła również do sądu wniosek o umieszczenie 16-letniego chłopca w schronisku dla nieletnich.