Lasy Państwowe muszą zapłacić karę
Finał sporu między Lasami Państwowymi i wiejską gminą Włocławek. Lasy Państwowe muszą zapłacić gminie ponad czterysta tysięcy złotych kary za nielegalną wycinkę drzew. Tak ostatecznie zadecydowało Samorządowe Kolegium Odwoławcze.
Spór dotyczył wycinki przez leśników trzydziestu drzew rosnących na gruncie należącym do Nadleśnictwa Włocławek. Problem polega na tym, że ziemia należy do Lasów Państwowych, ale nie jest to grunt leśny.
Jak każdy posiadacz gruntu, Lasy Państwowe powinny w takiej sytuacji zdobyć zgodę wójta na wycinkę swoich drzew. Leśnicy o zgodę nie wystąpili. Wójt, zgodnie z prawem, naliczył kary.
Leśnicy odwołali się od decyzji wójta, jednak Samorządowe Kolegium Odwoławcze ostatecznie zadecydowało, że rację ma gmina, a leśnicy muszą zapłacić. Za każdy dzień zwłoki gmina Włocławek nalicza ustawowe odsetki. Ich wysokość to kilkaset złotych dziennie.
Nadleśnictwo o sprawie nie chce mówić. Nie wiadomo, dlaczego wycięto drzewa bez zgody urzędu. Zastępca włocławskiego nadleśniczego, Mirosław Kędroń stwierdził, że Lasy Państwowe odwołają się do sądu. Z tego też powodu nadleśnictwo o kulisach sporu z gminą informować nie zamierza.
"Jesteśmy spokojni o wynik przed sądem" - stwierdza wójt gminy, Ewa Braszkiewicz - "Samorządowe Kolegium Odwoławcze rozstrzygnęło sprawę właśnie na podstawie wyroków sądów administracyjnych, orzekanych w podobnych okolicznościach w całej Polsce" - zapewnia wójt gminy Włocławek.