Dyrektor szpitala we Włocławku odwołał się od kary nałożonej przez NFZ
Dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku odwołał się od kary, nałożonej na tę placówkę, przez bydgoski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia.
NFZ ukarał szpital kwotą miliona siedmiuset tysięcy złotych w związku z tragiczną śmiercią nienarodzonych bliźniąt na oddziale położniczym. Naliczona kwota kary to dwa procent wartości rocznego kontraltu lecznicy. Dyrektor się z tym nie zgadza. Twierdzi, że Fundusz Zdrowia mógł ukarać najwyżej oddział, a nie cały szpital. Kary nie wpłacił. Odwołał się od decyzji o jej nałożeniu.
Tymczasem rzecznik Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia, Jan Raszeja, twierdzi, że najpierw należy wpłacić pieniądze, a dopiero potem się odwoływać. Przypomina, że termin wpłaty mija ostatniego marca, a po nim naliczane będą karne odsetki :
- Uprzednie wpłacenie pieniędzy kłóci się z ideą odwołania od decyzji. Dlatego nie zamierzam płacić do chwili ostatecznego rozstrzygnięcia - zapowiada dyrektor szpitala, Krzysztof Malatyński. Jeśli odwołanie nie przyniesie rezultatu - szef włocławskiego szpitala skorzysta z kolejnej instancji w tym sporze i odwoła się do prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia w Warszawie.