Drogowy koszmar w Izbicy Kujawskiej. Spokojnie to tylko dzień targowy?
Prawdziwy horror przeżywali kierowcy przejeżdżający przez Izbicę. Ogromny korek uniemożliwił przejazd przez miasteczko. Przyczyną był tradycyjny gminny targ. W Izbicy czwartek to dzień targowy.
Samochody miejscowych rolników praktycznie zatarasowały ulicę. Do włocławskiej redakcji Polskiego Radia PiK zadzwonił stojący w korku Słuchacz.
- Targ odbywał się prawie na ulicy. Każdy zatrzymywał się tam, gdzie chciał, pomimo znaku zakazu. Dzwoniłem na policję, ale potraktowano mnie niepoważnie - relacjonuje Słuchacz.
Nadkomisarz Małgorzata Marczak z włocławskiej policji zapewnia, że mundurowi zareagowali.
- Policjanci pojechali na tę interwencję. W 5 przypadkach zastosowali pouczenie, jedna osoba została wezwana na komisariat. Rzeczywiście policjanci nie ukrywali, że ruch jest utrudniony, że występują niedogodności szczególnie w dniach targowych - tłumaczy rzeczniczka włocławskiej policji.
Nie wiadomo jedynie, dlaczego policjanci zareagowali dopiero po telefonie od dyżurnego Komendy Miejskiej we Włocławku. Izbica ma swój własny komisariat. Policjanci zadeklarowali jednak, iż w dni targowe będą od tej chwili czujni w dwójnasób.