Miała je straszyć, szarpać, przewracać… Przedszkolanka oskarżona o znęcanie się nad dziećmi
Jest akt oskarżenia w sprawie przedszkolanki, która miała psychicznie i fizycznie znęcać się nad dziećmi. Do niewłaściwego zachowania kobiety wobec maluchów miało dojść w jednym z niepublicznych przedszkoli w Bydgoszczy.
Sprawa dotyczy 15 dzieci. Śledztwo dotyczące zajścia prowadziła Prokuratura Rejonowa Bydgoszcz-Północ. - Sprawa znajdzie swój finał w sądzie - mówi jej szef - prokurator Dariusz Bebyn. - Joanna K. jest oskarżona o to, że znęcała się psychicznie i fizycznie nad 15 małoletnich dzieci, nieporadnych z uwagi na swój wiek. Zwracała się do nich krzykiem, szarpała, przewracała, zastraszała dzieci wykonaniem bolesnej procedury medycznej oraz zjawiskami nadprzyrodzonymi. Przetrzymywała je też w zamkniętej łazience.
Według ustaleń śledczych kobieta miała się znęcać nad maluchami od 28 października do 7 listopada zeszłego roku. - Ta pani nie kwestionowała przebiegu zdarzenia, ustalonego w toku postępowania - mówi prokurator. - Tłumaczyła to nieporadnością, „niemożnością ogarnięcia" całej sytuacji w inny sposób, niż ten opisany w zarzutach.
Kobiecie grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Sprawa ujrzała światło dzienne po tym, jak dzieci poskarżyły się rodzicom na zachowanie przedszkolanki. Przedszkolny monitoring potwierdził ich słowa. Kobieta została zwolniona, a sprawą oprócz śledczych zajęło się także kuratorium. Obecnie komisja dyscyplinarna zawiesiła postępowanie i czeka na rozstrzygnięcie sprawy w sądzie.