Jest finał postępowania w sprawie śmierci 83-latka. Mężczyzna wypadł z okna szpitala Jurasza
Prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie śmierci pacjenta szpitala im. Jurasza w Bydgoszczy – dowiedziało się Polskie Radio PiK. 83-latek zginął po upadku z okna lecznicy. Do tragedii doszło na początku tego roku.
Prokuratura badała, czy ktoś nie nakłaniał lub nie pomógł mężczyźnie w podjęciu takiej decyzji. Zebrane dowody na to nie wskazują. Stąd decyzja o umorzeniu.
Starszy mężczyzna trafił do szpitala w związku ze schorzeniem płuc. Przebywał w sali jednoosobowej. Było to miejsce, które nie wymagało podjęcia nadzwyczajnych środków na przykład krat w oknach. Wiadomo, że sekcja zwłok wykazała, że to skok z okna był przyczyną śmierci 83-latka.
– Z opinii biegłych dziedziny medycyny sądowej wynika, że przyczyną był uraz wielonarządowy, jak najbardziej prawdopodobny w mechanizmie upadku z wysokości. Postępowanie wykazało, że seniora nikt do tego czynu - czyli targnięcia się na życie - nie nakłaniał. To nie miało miejsca. Dlatego też prokurator podjął decyzję o umorzeniu – mówił Dariusz Bebyn, szef Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ.
W sprawie przesłuchano świadków, zabezpieczono monitoring. Postępowanie wykazało, że nie ma podstaw, aby kogokolwiek pociągnąć do odpowiedzialności karnej.