Sam jest w wieku dziadka, a oszukiwał „na wnuczka". Złodziej pochodzi z Łodzi
Oszust, działający metodą „na wnuczka", trafi na ławę oskarżonych. Prokuratura Rejonowa w Radziejowie przesłała właśnie do sądu akt oskarżenia przeciwko 71-letniemu mieszkańcowi Łodzi.
Arkadiusz Arkuszewski z Prokuratury Okręgowej we Włocławku mówi, że o zatrzymaniu i oskarżeniu domniemanego sprawcy zadecydował osiedlowy monitoring: - W toku postępowania przygotowawczego policja zabezpieczyła zapis z monitoringu i dysponując zeznaniami pokrzywdzonych, i tym właśnie monitoringiem, udało się rozpoznać pojazd, którym poruszał się sprawca. Pojazd został namierzony, a sprawca zatrzymany.
Prokuratura Rejonowa w Radziejowie prowadziła wspólnie z funkcjonariuszami Komendy Powiatowej Policji w Radziejowie postępowanie przygotowawcze w sprawie łącznie pięciu oszustw popełnianych wobec osób starszych, poprzez wprowadzenie ich w błąd, przez podanie informacji o rzekomych wypadkach z udziałem ich wnuków lub dzieci. Jak ustalono, czynów tych dopuścił się 71-letni mieszkaniec Łodzi.
Jak wynika ze śledztwa, podejrzany, kilka miesięcy wcześniej, wspólnie i w porozumieniu z nieustalonymi osobami, na terenie województw łódzkiego i śląskiego, dopuścił się oszustw na szkodę innych jeszcze 4 osób, na łączną kwotę ponad 61 000 złotych.
Mężczyzna nie przyznał się do stawianych zarzutów, zaprzeczył jakoby miał pojawić się w miejscach zamieszkania pokrzywdzonych. Zaprzeczył również, że odbierał pieniądze na zlecenie innych osób.
Za przestępstwa te grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Podejrzany nie był dotychczas karany.
Prokurator zastosował wobec podejrzanego środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji i poręczenia majątkowego w kwocie 10 tys. złotych. Dokonał również zabezpieczenia majątkowego na mieniu sprawcy – nieruchomościach gruntowych na kwotę ponad 61 tys. złotych na poczet grożących mu obowiązków naprawienia szkody.