Myśli i argumenty silniejsze od mięśni. Finał Toruńsko-Inowrocławskiej Ligi Debat w murach UMK
Spierają się na argumenty z szacunkiem dla przeciwnej drużyny. W Collegium Maximum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika odbył się finał IV edycji Toruńsko-Inowrocławskiej Ligi Debat. To inicjatywa Fundacji „Projekty Edukacyjne”.
– Tematem debaty był kartel i głównie się sprzeczaliśmy z tym, w jakim stopniu pewien Meksykanin może mieć informacje na temat FBI i czy agencja byłaby w stanie zapewnić ochronę przed kartelem. My jesteśmy nieufni względem FBI, ponieważ całe życie byliśmy przeciwko nim – opisywała Ania Wesołowska z IV Liceum Ogólnokształcącego w Toruniu.
– Jako drużyna przeciwna zakładaliśmy, że powinniśmy oddać się pod opiekę FBI. Przede wszystkim stawialiśmy nacisk na to, że będziemy mogli rozpocząć nowe życie, a nasze dzieci nie będą miały kontaktu z osobami tak niebezpiecznymi, jak gangsterzy narkotykowi – dodał Wojciech Rembowski z X Liceum Ogólnokształcącego.
– Tego typu debata, w której uczestnicy muszą się wcielić w postać, w tym przypadku bohatera Simona Ludwigeza, – on ma zrezygnować z uczestnictwa w kartelu. To jest tezą niezwykle trudną, uczniowie muszą ważyć wartości rodzinne, wartości pracy i finalnie określić, jak w tym życiu chcielibyśmy postępować. My, jako sędziowie jesteśmy zadowoleni z poziomu debatujących. Pokazali nam, że jesteśmy w stanie patrzeć, chociażby na ten temat z kilku perspektyw i udowadniać to w sposób merytoryczny i nawet etyczny, jeszcze przy okazji – mówił Jakub Czajka, członek zarządu Fundacji Projekty Edukacyjne.
Do fazy pucharowej przeszło sześć drużyn z Torunia. W finałowym „starciu” młodzież debatowała, czy pójście na studia po szkole ponadpodstawowej przynosi więcej szkód czy korzyści. Wygrali uczniowie V Liceum Ogólnokształcącego, którzy pokonali swoich rówieśników z IV LO.