Sukces terytorialsów na zawodach w USA. Dotąd Polacy nie zaszli tak wysoko [zdjęcia]
Żołnierze Centrum Szkolenia WOT w Toruniu reprezentowali Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej na zawodach wojskowych „Best Warrior Competition”. Zajęli II miejsca w kategoriach podoficer oraz szeregowy.
– Zajęcie drugich miejsc w obydwu kategoriach (podoficera i szeregowego) w czasie zawodów, do których amerykańscy żołnierze – jak sami mówią – przygotowują się latami, jest ogromnym sukcesem nie tylko dla żołnierzy naszego Centrum, ale przede wszystkim dla całych Sił Zbrojnych RP – powiedział płk dr Przemysław Żukowski, komendant Centrum Szkolenia WOT
Zawody „Best Warrior Competition” to trzydniowe zmagania, w czasie których zawodnicy muszą zrealizować dziewięć zadań. – Zawody wymagały od nas przygotowania psychofizycznego na ponadprzeciętnym poziomie. Zadanie dodatkowo utrudniały trudne warunki pogodowe, tj. ulewy i burze w poprzedzających marsz pierwszych dwóch dniach zawodów, a także fakt, że wszystkie konkurencje realizowaliśmy na sprzęcie armii USA, z którym to zapoznaliśmy się na dzień przed rozpoczęciem zmagań – mówił st. kpr. Marciszewski, reprezentant CSWOT, zdobywca II miejsca w kategorii podoficer.
Żołnierze wykonywali zadania m.in. z zakresu medycyny pola walki, nawiązywania łączności oraz nadawania wskazanych meldunków, rozkładania i składania oraz ładowania na czas broni zespołowej tj. karabinów maszynowych M249, M240 oraz wielokalibrowego karabinu maszynowego M2, a także strzelania z broni krótkiej i długiej (M4 i M17).
Musieli wykazać się też wiedzą ogólnowojskową oraz znajomością sygnałów dowodzenia, wykazać się kondycją fizyczną w czasie testów sprawnościowych, biegów, a także marszu na dystansie blisko 20 kilometrów z pełnym wyposażeniem oraz plecakiem o wadze minimalnej 15 kilogramów.
– Zawody zrealizowane zostały na bardzo wysokim poziomie, zarówno pod względem organizacyjnym, jak i rywalizacji. Każda z konkurencji była wymagająca, ale po to się szkolimy, żeby radzić sobie w najcięższych warunkach i stawić czoła każdemu wyzwaniu na naszej drodze – podsumował szer. Szuman, reprezentant CSWOT, który w czasie zawodów zajął II miejsce w kategorii szeregowy. – Najcięższym momentem zawodów była dla mnie walka z kontuzjami, doskwierającymi podczas ostatniego dnia, kiedy to odbył się marsz na 12 mil z obciążeniem. Dzięki wzajemnej motywacji razem z kolegą z jednostki przekroczyliśmy linię mety z biało–czerwoną flagą w rękach i dumą w sercu!
Polscy żołnierze po raz pierwszy zajęli tak wysokie miejsca w ponad 20–letniej historii zawodów.
źródło: informacja prasowa