Super laboratoria, podłoga bez prądu, antywybuchowe okna. Tak pracuje bydgoski Sanepid [zdjęcia]
Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Bydgoszczy zorganizowała drzwi otwarte i zaprosiła do rozmowy z ekspertami o szczepieniach, grzybach, kleszczach, czy zasadach zdrowego żywienia. Odwiedzający mogli też zajrzeć do niedostępnych na co dzień laboratoriów oraz przymierzyć kombinezon ochronny, w który ubierali się pracownicy sanepidu podczas pandemii.
- Chcemy zaprezentować, jak ciężka była wtedy (w czasie pandemii - przyp. red.) praca naszych analityków. Kombinezony są dosyć grube, nie przepuszczają powietrza i bardzo dużo laborantów po prostu w nich słabło - mówił pracownik WSSE Bydgoszcz.
Uczniowie odważyli się jednak założyć pamiętną ochronną odzież. Jakie wrażenia?
- Jest dziwnie gorąco i ciasno. Wytrzymanie w takim stroju może być dość trudne...
- Zdejmijcie to, bo zemdlejecie...
- Chcemy pokazać czym się na co dzień zajmujemy, nie każdy zdaje sobie sprawę, ile mamy zadań - mówi Łukasz Betański, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy. - To chociażby badanie żywności, wirusów, wody...
W Stacji są specjalne pomieszczenia do badań.
- Gościcie państwo w naszym Oddziale Badań Fizykochemicznych. Jesteśmy w pokoju eterowym, który ma specjalną podłogę izolującą od wszelkich niebezpieczeństw, od ładunków - po prostu, żeby nie było iskrzenia. Dodatkowo w pomieszczeniach mamy wstawione okna antywybuchowe - dowiedzieli się uczestnicy drzwi otwartych.
Okazją do zorganizowania akcji był Światowy Dzień Zdrowia. Odbywał się pod hasłem: „Zdrowe początki, pełna nadziei przyszłość”.
Więcej w relacji Tatiany Adonis.