Fryzjer, kucharz i technik dentystyczny. Nowe pracownie dla niesłyszących uczniów [zdjęcia]
Ich tworzenie i wyposażanie trwało kilka lat, a dziś wielki finał! W bydgoskim Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 2 otwarto kilka nowoczesnych pracowni.
Na miejscu młodzi ludzie - niesłyszący i słabosłyszący - uczą się przyszłego zawodu. Są tu pracownie: elektroniczna, gastronomiczna, florystyczna, ogrodnicza, kosmetyczna, fryzjerska i pracownia technika dentystycznego. - Ta ostatnia to ogólnopolska perełka. Nie ma drugiego ośrodka dla niepełnosprawnych w Polsce, który kształci w kierunku technik dentystyczny – mówi szef ośrodka Ryszard Bielecki.
- Udało nam się już dwa roczniki wypuścić w świat. Mamy ośmiu absolwentów, którzy ukończyli ten kierunek, trzech z nich pracuje w zawodzie – dodają nauczycielki z Ośrodka. - Dlaczego niesłyszący ma być stolarzem, kucharzem, a nie może być technikiem dentystycznym? - pytają.
W pracowni fryzjerskiej akurat jedna z uczennic uczy się zaplatać warkocza francuskiego. - Miałam w ubiegłym roku dwóch fryzjerów, którzy prawie w 100 proc. zdali egzaminy – opowiada jej nauczycielka.
- Pracują w zawodzie? - pytamy.
- Niestety nie. Myślę, że są jeszcze bariery u pracodawców. Boją się kontaktu z osobą z niepełnosprawnościami, a w szczególności z wadą słuchu, która nie mówi, tylko miga.
Otwarcie pracowni odbyło się z wielką pompą. Do Bydgoszczy przyjechali szefowie podobnych placówek z kilku polskich miast. Była też delegacja z Belgii. Zanim dokonano uroczystego otwarcia szkolnych warsztatów, złożono kwiaty pod tablicą upamiętniającą patrona placówki - generała Stanisława Maczka.