Marcin Sypniewski: Nie podoba mi się tworzenie konkurencji wobec NATO [Rozmowa Dnia]
- Tarcza Wschód jest wzmacnianiem ze środków Unii Europejskiej, to jest dobry pomysł. Jednak w rezolucji Parlamentu Europejskiego dotyczącej obronności więcej jest rozwiązań niekorzystnych dla nas - mówił w „Rozmowie Dnia” Polskiego Radia PiK Marcin Sypniewski, europoseł Konfederacji, wiceprezes Nowej Nadziei.
Jego zdaniem Unia Europejska nie potrafi skutecznie funkcjonować i szybko reagować na pojawiające się problemy czy wyzwania. Plusem według niego jest finansowanie Tarczy Wschód ze środków unijnych, ale całą rezolucję Parlamentu Europejskiego w sprawie wzmocnienia obronności Unii Europejskiej ocenia negatywnie.
Co nie podoba się pochodzącemu z naszego regionu europosłowi ze Śląska? – Zniesienie jednomyślności przy kwestiach dotyczących obronności, bo to oznacza, że Polska – jeżeli będzie coś niekorzystnego, to nie będzie mogła przeciwko temu protestować. Bardzo mi się nie podoba robienie konkurencji wobec NATO, które jest sojuszem obronnym, na który postawiliśmy już jakiś czas temu. Uważam, że Europa jest dzisiaj mentalnie nieprzygotowana do żadnej wojny – mówi.
– Unia Europejska jest organizacją, która nie potrafi sprawnie funkcjonować, która przez ostatnie lata zrobiła tylko to przytwierdzenie nakrętek do butelek, nawet zmiany czasu nie są w stanie od kilku lat zmienić – jak taka organizacja ma zająć się planami obronnymi, szybkim reagowaniem? Kompletnie w to nie wierzę. Uważam, że rzeczywiście budowa tej zapory, umocnienie wschodniej granicy to jest interes Polski – to zawsze będę popierał, i Konfederacja tak samo.
Zdaniem Marcina Sypniewskiego Polska powinna przede wszystkim sama wzmacniać swój potencjał obronny i szczelność wschodniej granicy.
Całej rozmowy można wysłuchać poniżej.