Pożegnał się z lotem do Dublina. Agresywny 32-latek zatrzymany na lotnisku w Bydgoszczy
32-letni Polak został zatrzymany na bydgoskim lotnisku w minioną niedzielę. Wszystko dlatego, że zachowywał się agresywnie. Jak się okazało – był pod wpływem alkoholu.
– Chciał lecieć do Dublina, ale obsługa wycofała go z rejsu – informuje major Dagmara Bielec, rzecznik prasowy Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej.
– Mężczyzna stwarzał problemu obsłudze naziemnej przed wylotem, w bramce do odprawy na samolot zakłócał porządek, dręczył pasażerów, agresywnie się zachowywał. Obsługa naziemna zawiadomiła funkcjonariuszy, Zespół Interwencji Specjalnych, którzy przybyli na miejsce, wezwali pana do tego, żeby się podporządkował poleceniom, niestety nadal były problemy z jego zachowaniem. Zostały wobec niego zastosowane środki przymusu bezpośredniego, został wyprowadzony, przekazany policji i przewieziony do izby wytrzeźwień – przekazuje major Bielec.
Straż Graniczna przypomina, że na lotniskach obowiązują rygorystyczne zasady mające zapewnić bezpieczeństwo i komfort podróży wszystkim pasażerom. Niewłaściwe zachowanie może więc skutkować wycofaniem z rejsu, a także nałożeniem kar finansowych.