Głowa kozy wyrzucona w lesie. Makabryczne znalezisko Straży Leśnej z Żołędowa
Głowa i wnętrzności kozy domowej – na takie znalezisko natknęła się w piątek (14 marca) Straż Leśna z Żołędowa. – Dziwne pakunki odkryto w czasie rutynowego patrolu – informuje Beata Piesik z Nadleśnictwa Żołędowo.
– W okolicach terenów leśnych Strzelce Górne Straż Leśna natknęła się na worki foliowe. Po rozpakowaniu stwierdzono, że są to głowa i wnętrzności kozy domowej, prawdopodobnie z jakiegoś domowego uboju – mówi.
– Niestety, śmieci w lesie jest nadal bardzo dużo – najróżniejszego rodzaju, najróżniejszych gabarytów, natomiast to znalezisko nas zmroziło.
Jak podkreśliła Beata Piesik, takie działanie świadczy o braku szacunku dla przyrody, ale także stanowi zagrożenie sanitarne i przyciąga drapieżniki, co może zaburzać naturalną równowagę ekosystemu. Sprawa została więc zgłoszona na policję.
Na szczęście teren udało się już uprzątnąć i nic nie zagraża bezpieczeństwu spacerowiczów.