Zostawiła psa w zamkniętym mieszkaniu i wyjechała. 62-latka skazana za znęcanie się

2025-03-13, 18:07  Tatiana Adonis/Redakcja
– Nie ulega wątpliwości – myślę, że dla każdego – że pozostawienie zwierzęcia nawet nie na tak długi okres, jak w niniejszej sprawie, takim znęcaniem jest – uzasadniał wyrok sędzia Bartosz Lau/fot. Tatiana Adonis

– Nie ulega wątpliwości – myślę, że dla każdego – że pozostawienie zwierzęcia nawet nie na tak długi okres, jak w niniejszej sprawie, takim znęcaniem jest – uzasadniał wyrok sędzia Bartosz Lau/fot. Tatiana Adonis

– Nie zdała egzaminu jako opiekunka zwierząt – uznał sąd i wymierzył bydgoszczance karę. Kobieta na trzy tygodnie wyjechała do sanatorium, pozostawiając psa w domu bez opieki, jedzenia i picia.

Marzanna O. była oskarżona o znęcanie się nad zwierzęciem. Wyrok zapadł w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy - sąd uznał ją za winną i skazał na pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata oraz orzekł wobec niej pięcioletni zakaz posiadania zwierząt. Ponadto kobieta musi wpłacić dwa tys. zł na rzecz bydgoskiego schroniska dla zwierząt. Wyrok nie jest prawomocny.

– Nie ulega wątpliwości – myślę, że dla każdego – że pozostawienie zwierzęcia nawet nie na tak długi okres, jak w niniejszej sprawie, takim znęcaniem jest – uzasadniał wyrok sędzia Bartosz Lau. – W niniejszej sprawie mamy stan faktyczny dość prosty, tj. oskarżona wybrała swój interes, swoją przyjemność – wyjazd, zostawiając na dłuższy czas psa bez opieki.

– Oskarżona wybrała najgorsze z możliwych rozwiązań – mówił sędzia. – Mogła psa umieścić w hotelu, jeśli nie było stać jej na hotel, mogła oddać do schroniska. Ona wybrała tę najgorszą opcję, nie zapewniając psu żadnej opieki.

Kobiety nie było podczas ogłaszania wyroku. Jej obrońca Karol Bryś stwierdził, że prawdopodobnie jego klientka zaakceptuje rozstrzygnięcie. – Nie oszukujmy się, jest to wyrok w miarę łagodny, pani oskarżona też zdaje sobie sprawę, co zrobiła, do czego doszło, więc myślę, że te wyrok po prostu zaakceptuje.

Do zdarzenia doszło latem zeszłego roku na bydgoskich Wyżynach. Sprawa wyszła na jaw, bo musiały interweniować służby wezwane przez sąsiadów kobiety. Z jej mieszkania wydobywał się fetor. Okazało się, że pies nie żyje. Kobieta twierdziła, że podczas jej nieobecności zwierzęciem miał opiekować się syn. Tymczasem mężczyzna nie mógł dostać się do środka, bo nie miał jednego z kluczy.

Relacja Tatiany Adonis

Bydgoszcz

Region

Ireneusz Stachowiak: Za imprezy prezesa ZEC płacili mieszkańcy Inowrocławia

Ireneusz Stachowiak: Za imprezy prezesa ZEC płacili mieszkańcy Inowrocławia

2025-03-01, 20:42
Po zimowej przerwie na bydgoskie ulice wrócił rower aglomeracyjny

Po zimowej przerwie na bydgoskie ulice wrócił rower aglomeracyjny

2025-03-01, 19:13
Mieszkańcy w Kujawsko-Pomorskiem oddali hołd Żołnierzom Wyklętym

Mieszkańcy w Kujawsko-Pomorskiem oddali hołd Żołnierzom Wyklętym

2025-03-01, 17:39
Szymon Hołownia w Kujawsko-Pomorskiem: To Putin jest złem

Szymon Hołownia w Kujawsko-Pomorskiem: To Putin jest złem

2025-03-01, 16:53
Biała Sobota w Wojskowym Szpitalu Klinicznym w Bydgoszczy

Biała Sobota w Wojskowym Szpitalu Klinicznym w Bydgoszczy

2025-03-01, 16:30
Koza opanowała dziś inowrocławski rynek i targowisko

Koza opanowała dziś inowrocławski rynek i targowisko

2025-03-01, 15:51
Wypadek i wyciek paliwa na DK16 pod Grudziądzem [zdjęcia]

Wypadek i wyciek paliwa na DK16 pod Grudziądzem [zdjęcia]

2025-03-01, 15:00
Hobby horsing w Bydgoszczy. Skacze na koniach, które robi sama

Hobby horsing w Bydgoszczy. Skacze na koniach, które robi sama

2025-03-01, 14:12
Grzegorz Braun, kandydat na prezydenta RP, odwiedził region

Grzegorz Braun, kandydat na prezydenta RP, odwiedził region

2025-03-01, 12:47
Anna Lamers o wycince drzew w Toruniu: Nie na to się umawialiśmy

Anna Lamers o wycince drzew w Toruniu: Nie na to się umawialiśmy

2025-03-01, 11:43
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę