Toruń chce przebudować jedną z wylotówek. Liczy na wsparcie od państwa
Miasto ogłasza przetarg na przebudowę ulicy Olsztyńskiej. Chodzi o dwukilometrowy odcinek od ulicy Czekoladowej do Grębocina. Wybór wykonawcy będzie jednak uzależniony od zdobycia dofinansowania.
Według szacunków prace pochłoną ok 145 mln złotych. Toruń będzie starał się również o pożyczkę.
- Zadanie przekracza możliwości finansowe Torunia. Nie jesteśmy w stanie sami tego zrealizować - mówi Paweł Gulewski, prezydent Torunia. - Zabezpieczyliśmy na ten cel 45 mln złotych. Złożyliśmy wniosek do Ministerstwa Infrastruktury i Transportu o przyznanie środków z tzw. subwencji ogólnej na kwotę ok. 67 mln zł.
Ulica Olsztyńska to ważna arteria miasta, która umożliwi usprawnienie połączenia z węzłem autostradowym Turzno oraz resztą Metropolii Toruńskiej. Inwestycja zakłada m.in budowę wiaduktu na torami kolejowymi i ronda turbinowego.
- Do tego ciągi pieszo-rowerowe, cztery skrzyżowania z pełnymi wlotami - zapowiada Ireneusz Makowski, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg. - Na pewno inwestycja poprawi ruch w tym rejonie.
Po przebudowie ulica Olsztyńska będzie miała po dwa pasy ruchu. Wykonawca na realizację będzie miał 30 miesięcy.