Oszust udawał elektryka i okradał seniorki we Włocławku. Policjanci zatrzymali 55-latka w Toruniu
Włocławscy funkcjonariusze pracowali nad sprawami kradzieży dokonanych przez mężczyznę podającego się za elektryka. Zatrzymali 55-latka, który następnie usłyszał zarzuty. Podejrzany to recydywista, dlatego grozi mu surowsza kara.
28 stycznia policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży z mieszkania pieniędzy na szkodę 89-letniej włocławianki. Kilka dni później (3 lutego) do mundurowych wpłynęła kolejna taka informacja, tym razem oszczędności straciła 77-latka.
– Okoliczności obu tych kradzieży były takie same. Najpierw lokatorki stwierdziły, że w mieszkaniach nie ma prądu, a po wyjściu na klatkę schodową spotkały tam mężczyznę, który zaoferował pomoc w usunięciu rzekomej awarii. Myśląc, że to elektryk, kobiety wpuściły go do środka. Niestety, w czasie gdy pokrzywdzone przebywały w kuchni, gdzie miały kontrolować czy pojawił się prąd, mężczyzna ukradł trzymane w pokoju oszczędności – poinformowała Komenda Miejska Policji we Włocławku.
Mundurowi analizowali każdy trop i ustalali osobę mogącą mieć związek z zaistniałymi przestępstwami. Wytypowali, a następnie kilka dni temu zatrzymali w Toruniu 55-latka. W działaniach włocławskich policjantów wsparli funkcjonariusze z komisariatu Toruń-Śródmieście.
Zgromadzone dowody pozwoliły śledczym na przedstawienie mężczyźnie dwóch zarzutów kradzieży. Przestępstwo to zagrożone jest karą do pięciu lat więzienia, jednak podejrzanemu może grozić kara surowsza, bo w przeszłości był już skazany za podobne czyny.