Mieszkańcy Łochowa czują się oszukani. Wielkie emocje na sesji Rady Gminy Białe Błota
Radni Gminy Białe Błota przegłosowali uchwałę o miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego dla Łochowa Zachód. Dopuszczono tym samym zabudowę sięgającą 12 metrów. Działki mogą być także scalane, co zdaniem mieszkańców otwiera drogę do rozbudowy przemysłu na tym terenie. Protestów nie uwzględniono.
- Wyszliśmy z taką inicjatywą, żeby był jednak miejscowy plan na te 9 metrów i taką też dostaliśmy informację od pani wicewójt, że „jak najbardziej" - mówi Magdalena Dunajewska, mieszkanka Łochowa. - Nie było wspomniane, że chodzi o 12 metrów. A dzisiaj na sesji dowiadujemy się, że jest 12 metrów i to jest dla nas bardzo niezrozumiałe. Czujemy się oszukani.
- Do końca się nie zgadzam z tym, że mieszkańcy zostali okłamani - odpowiada Magdalena Maison, wójt gminy Białe Błota. - Dyskusja na temat tego, czy może być 9 metrów nie oznacza, że te 9 metrów zostanie wpisane do tego miejscowego planu. Nie mamy obawy, że tam powstanie przemysł. Jedyna działka, która jest przeznaczona na jakieś usługi to działka przy drodze powiatowej i to jest jedyne takie miejsce. Pozostałe to są wyłącznie domki jednorodzinne. W naszej ocenie ten plan miejscowy zabezpiecza naszych mieszkańców.
Z porządku obrad został za to wykreślony punkt o miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego dla Lisiego Ogona, ponieważ tu gmina liczy na zawarcie umowy społecznej między inwestorami i mieszkańcami. Tam zapisane jest 15 metrów maksymalnej wysokości zabudowy, co również budzi protesty.