Uroczystość w rocznicę wywózek. Sybir był tak straszny, że zesłańcy przez lata bali się wspominać

2025-02-10, 16:55  Monika Kaczyńska/Redakcja
Toruń pamięta o Sybirakach w rocznicę wywózek na nieludzką ziemię/fot. © UMT 2024, autor: Agnieszka Bielecka, licencja: CC BY-NC 4.0

Toruń pamięta o Sybirakach w rocznicę wywózek na nieludzką ziemię/fot. © UMT 2024, autor: Agnieszka Bielecka, licencja: CC BY-NC 4.0

W Toruniu upamiętniono 85. rocznicę pierwszej masowej deportacji Polaków na Syberię. Uroczystości rozpoczęła msza św. Potem złożono kwiaty i zapalono znicze pod pomnikiem Sybiraków na terenie VI Liceum Ogólnokształcącego im. Zesłańców Sybiru. Była też akademia w szkole i spotkanie Sybiraków z uczniami.

- Rodziców wieziono w bydlęcych wagonach. Ładowali do nich po 40 - 60 osób. Rodzice trafili do rosyjskiej osady Kwitok. Zostali osadzeni w więzieniu w wyrokiem: sześć lat. Później w ogóle nic nie wspominali. Dopiero jak myśmy naciskali, to dopiero gdzieś w latach 80. zaczęli coś nam opowiadać... - to wspomnienie syna.

- Dzisiaj jest bardzo ważne święto i okazja do rozmowy z Sybirakami, do wsparcia, wysłuchania historii ich ciężkich przeżyć - mówi Konrad Berej z VI Liceum Ogólnokształcącego im. Zesłańców Sybiru. - Mój dziadek był wywiezionym na Sybir, nie pamiętam dokładnie, w którym roku go wywieziono, lecz wiem, że wrócił w 1953 roku. Było to dla niego bardzo tragiczne przeżycie. Babcia zawsze opowiadała, że dziadek nie wrócił już taki sam.



Pierwsza z masowych deportacji Polaków na Syberię, najbardziej tragiczna, przeprowadzona została przez władze sowieckie na początku lutego 1940 roku. W zimową noc wywieziono blisko 140 tysięcy ludzi. Były to głównie rodziny urzędników państwowych, m.in. sędziów, prokuratorów, policjantów, leśników, a także wojskowych, w tym uczestników wojny polsko-bolszewickiej, i właścicieli ziemskich. Trafiły do północnych regionów ZSRR, w okolice Archangielska i Irkucka oraz do Kraju Krasnojarskiego i Komi.

Historycy szacują, że w sumie na Syberię wywieziono od trzystu tysięcy do ponad miliona Polaków. Wielu deportowanych nie przetrwało podróży, wielu nigdy nie wróciło z zesłania.

Reprezentowaniem interesów oraz upamiętnianiem losów polskich zesłańców na Syberię zajmuje się Związek Sybiraków. W naszym regionie jego oddziały działają w Bydgoszczy, Toruniu i Włocławku.

Więcej w relacji Moniki Kaczyńskiej.

Relacja Moniki Kaczyńskiej

Region

Potrącił rowerzystę i uciekł. Jest areszt dla mieszkańca Kruszwicy. Policja szuka świadków

Potrącił rowerzystę i uciekł. Jest areszt dla mieszkańca Kruszwicy. Policja szuka świadków

2025-02-04, 15:22
Pracownicy szpitala oszukiwali, by zdobyć środki odurzające. Finał śledztwa w Lipnie

Pracownicy szpitala oszukiwali, by zdobyć środki odurzające. Finał śledztwa w Lipnie

2025-02-04, 13:28
83-letni pacjent wypadł z okna szpitala Jurasza. Prokuratura bada, czy ktoś mu nie pomógł

83-letni pacjent wypadł z okna szpitala Jurasza. Prokuratura bada, czy ktoś mu nie pomógł

2025-02-04, 12:36
Polfinek na służbie w bydgoskim komisariacie. Nowy strój dla policjantów z Fordonu

Polfinek na służbie w bydgoskim komisariacie. Nowy strój dla policjantów z Fordonu

2025-02-04, 10:37
Samochód osobowy wylądował w rowie. Kolizja między Strzelnem a Inowrocławiem

Samochód osobowy wylądował w rowie. Kolizja między Strzelnem a Inowrocławiem

2025-02-04, 09:48
Dr Tomasz Mierzwa: W walce z nowotworami kluczowa jest profilaktyka [Rozmowa Dnia]

Dr Tomasz Mierzwa: W walce z nowotworami kluczowa jest profilaktyka [Rozmowa Dnia]

2025-02-04, 08:57
Tydzień Walki z Rakiem w Kujawsko-Pomorskim NFZ. Cenne porady i badania

Tydzień Walki z Rakiem w Kujawsko-Pomorskim NFZ. Cenne porady i badania!

2025-02-04, 00:07
Wyciek ługu sodowego na parkingu zakładów azotowych we Włocławku Nieszczelna cysterna

Wyciek ługu sodowego na parkingu zakładów azotowych we Włocławku! Nieszczelna cysterna

2025-02-03, 20:20
Sprawdzili 77 pojazdów. Wątpliwości budziły tachografy. Policja z regionu podsumowała ferie

Sprawdzili 77 pojazdów. Wątpliwości budziły tachografy. Policja z regionu podsumowała ferie

2025-02-03, 20:05
Okrutnie znęcał się nad psem Fijo. By uniknąć kary uciekł za granicę, ale wreszcie wpadł

Okrutnie znęcał się nad psem Fijo. By uniknąć kary uciekł za granicę, ale wreszcie wpadł

2025-02-03, 19:14
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę